
Artystyczny Botaniczny
16 April
Tulipany
Tulipany zajmują pierwsze miejsce na liście uprawianych na świecie roślin ozdobnych. Skąd przybyły do Europy? ...
Read moreTulipany zajmują pierwsze miejsce na liście uprawianych na świecie roślin ozdobnych. Skąd przybyły do Europy? Jak to się stało, że malarsko uwiecznione na niezliczonych barokowych obrazach, stały się symbolem Holandii?
Obecnie rodzaj Tulipa sp. obejmuje ok. 120 gatunków zamieszkujących Stary Świat, z czego trzy czwarte gatunków zasiedla centralną Azję. Ciekawe jest, że tulipany nie występują w stanie dzikim w Nowym Świecie.
Rozprzestrzenianie się dzikich gatunków tulipanów z ich ojczystych stron w górach Tienszan i Pamiro-Ałaju w kierunku północnym zostało zahamowane przez arktyczne zimno. Na południu ich zasięg obejmuje podnóże Himalajów i Kaszmir. Najbardziej zaawansowane migracje tulipanów miały miejsce w kierunku zachodnim, w czym pomogli im kupcy regularnie podróżujący z Azji Centralnej do Europy. Tulipany rozprzestrzeniły się w kierunku rzeki Syr-Daria, dalej w stronę pustyni Kara Kum, Hindukuszu i Turkmenistanu, dalej do Iranu i na Kaukaz. Stamtąd przedostały się na Bałkany, z których powędrowały do południowych krańców Włoch, Francji, Hiszpanii i w Góry Atlas w Północnej Afryce. Zatrzymane na północy przez zimno, na południu zostały zatrzymane przez gorące pustynie.
XIX wieczni podróżnicy odnajdywali te same dzikie gatunki tulipanów z Kaszgarii i Dżungarii w Górach Tienszan. Niektóre gatunki znalezione zostały w Chinach, aż 14 gatunków rośnie w górach Turcji, z których tylko cztery: T. armana, T. humilis, T. biflora i T. julia uważane są za natywne dla tych obszarów. I to właśnie z Turcji, ojczyzny tulipanów te piękne kwiaty przywędrowały do ogrodów Europy. Francuski podróżnik Pierre Belon, który przebywał w Turcji i krajach Lewantu w latach 1546-49 napisał, że nie ma na świecie narodu bardziej ceniącego kwiaty i zakochanego w kwiatowych ornamentach niż Turcy.
Kolejni sułtani zamawiali do swoich ogrodów dziesiątki tysięcy cebulek tulipanów i hiacyntów pozyskiwanych z natury. Zdobywca Konstantynopola, Sułtan Mehmed II( 1451-1481) zbudował dla siebie na jednym z siedmiu wzgórz miasta pałac Topkapi Saray. Pałac otaczały wspaniałe ogrody, w których zatrudniono aż 920 ogrodników. Zachował się precyzyjny opis gatunków kwiatów z sułtańskich ogrodów: kanały z wodą i pawilony ogrodowe ocieniały posadzone w rzędach wzdłuż linii brzegowej topole. Rabaty kwiatowe w sułtańskim ogrodzie przyjemności łączyły: zimowity jesienne z fiołkami, róże z narcyzami i krokusami, perskie lilaki z tulipanami i innymi roślinami o fioletowych kwiatach. Rabaty najbliżej pałacu były obsadzone różami, świętymi kwiatami Islamu, które wg legendy wyrosły z potu proroka Mahometa.
W kulturze arabskiej cenione były tylko niektóre kwiaty: hiacynty, róże, żonkile, irysy, goździki i oczywiście tulipany. Wywodzące się z języka perskiego, tureckie słowo oznaczające tulipana: lale – składa się pisane po arabsku z tych samych liter co słowo Allah, dlatego kwiat ten był niezmiernie ważnym i często używanym symbolem religijnym.
Orient to świat symboli, gdzie ludzie lubili wyrażać swoje uczucia pośrednio, a nie wprost. W kulturze orientu dwa kwiaty wyróżniają się symbolicznym znaczeniem. Jeden z nich to róża, drugi to tulipan. Róża symbolizuje proroka Mahometa, a tulipan symbolizuje Allaha. Smukły długi kwiat przypomina meczet, rozdęta na dole część korony kojarzy się z kopułą meczetu, a wąskie długie liście przypominają minarety. Według tradycji tulipany reprezentują jedność Allaha, ponieważ z nasiona wyrasta tylko jeden kwiat na pojedynczej łodydze.
Perskie słowo oznaczające tulipana “ laleh” tworzą te same litery co słowo „Allah”, dlatego kwiat ten był i jest nadal niezmiernie ważnym i często używanym symbolem religijnym. Jego stylizowana forma zdobi flagę Iranu. Laleh czytane od tyłu oznacza półksiężyc. Półksiężyc jest symbolem flagi świata islamskiego.
Dla wyeksponowania piękna tulipanów Turcy wymyślili specjalny wazon o smukłej szyjce, laledan, do którego wkładano pojedynczy kwiat. Cenione były wąskie kwiaty o długich spiczastych płatkach. Holendrom bardziej podobały się kwiaty o szerokich koronach przypominających czarki. W drugiej połowie XVII wieku zaprojektowali tulipanierę, wazon o wielu wąskich otworach, w które wkładano pojedyncze kwiaty tulipanów tak, aby każdy z nich można było obejrzeć z dowolnej strony.
Od XVI wieku tulipan stał się centralnym, uniwersalnym i rozpoznawalnym motywem kultury osmańskiej. Tulipan zaczął się pojawiać jako motyw ozdobny na brokatowych materiałach, elementach uzbrojenia, na ceramice( fajansowe talerze z Iznik), a w szczególności na kaflach pokrywających wnętrza pałacu Topkapi i innych budynków osmańskich.
Wydaje się, że do XVI wieku tulipany poza terenami ich naturalnego występowania były nieznane. Nie pojawiają się jako motyw botaniczny w ozdobnych bordiurach średniowiecznych europejskich manuskryptów, ani na renesansowych obrazach włoskich mistrzów.
W 1559 roku botanik Conrad Gesner opisuje jako wielkie wydarzenie rozkwitnięcie czerwonego tulipana rosnącego w Augsburgu w ogrodzie rajcy miejskiego Herwarta i jest to prawdopodobnie pierwszy opis tej rośliny w historii europejskiej.
Wielką karierę jaką zrobiły w Europie tulipany zawdzięczają dwóm wybitnym postaciom, a byli to pracujący dla dworu cesarskiego w Wiedniu dyplomata Ogier Ghislain de Busbecq( 1522-1592) i botanik Carolus Clusius( 1526-1609). Obaj panowie studiowali na flamandzkim uniwersytecie w Leuven, a miłość do rzadkich roślin scementowała ich przyjaźń.
Busbecq jako ambasador cesarski w Imperium Osmańskim spędził na sułtańskim dworze w Konstantynopolu kilka lat(1554-1562). Był zapalonym kolekcjonerem. Nabywał wartościowe rękopisy, rzadkie monety i ciekawe przedmioty różnego rodzaju. Pośród jego najbardziej znanych odkryć była pochodząca z VI wieku kopia traktatu Dioskuridesa De Materia Medica, zawierającego kompendium wiedzy na temat ziół leczniczych. Po namowie dyplomaty cesarz zakupił to dzieło. Rękopis ten jest obecnie znany jako Vienna Dioscurides. Wśród zachwycających rzadkich okazów przywiezionych w bagażach dyplomaty do Wiednia z egzotycznego Orientu znalazły się również cebulki tulipanów, których część przekazał Carolusowi Clusiusowi. Początkowo nikt nie znał nazwy tej egzotycznej rośliny o niespotykanym uroku i niezrównanej urodzie. Nazywano ją różnie: czerwoną lilią, lilionarcyzem.
Podobno zachwycony urodą nieznanych mu kwiatów dyplomata zatrzymał się, aby przyjrzeć się im bliżej. Robotnicy pracujący na polu mieli na sobie turbany, które przyozdobili kwiatami tulipanów, więc kiedy de Busbecq wskazał na głowę robotnika, pytając, co to jest, tłumacz odpowiedział „tuliband”, wskazując nakrycie głowy, a nie kwiat włożony między fałdy turbanu. To nieporozumienie dało początek europejskiej nazwie rośliny. “ Lale” zamieniło się w “ tulipam”.
Po wzmiance Ogiera Ghiselina de Busbecqa w pisemnej korespondencji z 1554 roku, nazwa „tulipam” zaczęła być oficjalnie używana dla kwiatu, a później została przekształcona w naukową łacińską nazwę „tulipa”.
Po wieloletniej pracy dla związanej z hiszpańskim dworem habsburskim rodziny Fuggerów, dla której niestrudzenie badał florę Hiszpanii i Portugalii, Carolus Clusius na początku lat 70s XVI wieku przeniósł się z Flandrii na dwór cesarski w Wiedniu, gdzie od 1573 do 1577 pracował jako nadworny botanik cesarza Maksymiliana II, dla którego założył ogród ziołowy z roślinami leczniczymi. W 1573 r. cesarz mianował Clusiusa prefektem cesarskiego ogrodu medycznego w Wiedniu i członkiem Izby Cesarskiej. W wiedeńskim ogrodzie Clusius posadził cebulki tulipanów, które otrzymał od Ogiera Gisleina de Busbeck. Clusius zetknął się z tulipanami wcześniej.
Wydaje się, że niektóre z pierwszych tulipanów w Europie przybyły do Antwerpii z przesyłką sukna mniej więcej w połowie XVI wieku. Kupiec, który otrzymał cebulki tulipanów dodane jako bonus do partii materiałów ugotował je, myśląc, że to cebula. Nie smakowały mu więc resztę cebulek wyrzucił do ogrodu. Carolus Clusius przypisuje Jorisowi Rye, kupcowi z Mechelen, który uratował niewielką liczbę cebulek fakt, że mógł zobaczyć po raz pierwszy kwiaty tulipanów, mówiąc: „To dzięki jego trosce i gorliwości mogłem później zobaczyć ich kwiaty”. Było to prawdopodobnie między 1564 a 1570 rokiem w ogrodzie Jorisa Rye’a w Mechelen we Flandrii.
Po śmierci swojego patrona cesarza Maksymiliana II Clusius został odwołany ze stanowiska w 1576 roku przez następcę tronu, cesarza Rudolfa II, który na terenie ogrodu ziołowego założył ujeżdżalnię koni. Rudolf interesował się alchemią, fascynowała go mandragora. Posiadał kilka jej korzeni w kształcie homunkulusów, które ubrane w jedwabne sukienki, ułożone w ozdobnej szkatułce należały do skarbów cesarskiej kunstkamery.
Po opuszczeniu Wiednia pod koniec lat osiemdziesiątych XVI wieku Clusius osiedlił się i pracował we Frankfurcie nad Menem, gdzie zajmował się głównie tłumaczeniami( znał biegle siedem języków), wydawał własne książki i prowadził rozległą naukową korespondencję. W 1592 roku Clusius otrzymał nowe stanowisko, został profesorem Uniwersytetu w Lejdzie, prężnie działającej instytucji w Republice Holenderskiej. Uczelnia poprosiła Clusiusa o stworzenie ogrodu botanicznego, umożliwiającego badania nad roślinami. Chociaż ogród( nadal istniejący) koncentrował się na roślinach leczniczych, Uniwersytet ze względu na niezwykle wysoką pozycję jaką Clusius osiągnął w świecie naukowym, wydzielił mu część terenu, na której słynny botanik posadził swoją legendarną już kolekcję tulipanów. Clusius stworzył obszerny katalog tulipanów we wszystkich znanych wówczas gatunkach i odmianach, podzielonych na 34 osobne grupy według koloru, kształtu i czasu kwitnienia. Jego badania tulipanów stanowią podstawę współczesnej klasyfikacji.
Jako pierwszy badał zjawisko zmiany rozłożenia barwy na płatkach tulipanów w postaci pojawiających się smug i “ płomieni” jak je wówczas nazywano. Dopiero w XX wieku odkryto, że były one wynikiem infekcji wirusowej przenoszonej przez mszyce.
Chociaż zachwycały go zmienione, pełne kolorowych smug tulipany, zauważył, że „… każdy tulipan zmieniający w ten sposób swój pierwotny kolor jest zwykle jako roślina słabszy i zamiera”. Zinterpretował ów fakt w niezwykły sposób, napisał, że tulipany wiedząc, że umierają chcą zachwycić po raz ostatni oczy swojego pana różnorodnością kolorów, jakby chciały się z nim pożegnać.
Jego wkład w rozwój holenderskiego ogrodnictwa jest znacznie większy. Sprowadził do Lejdy z basenu Morza Śródziemnego jaskier azjatycki, anemon wieńcowy, irysy i żonkile.
W Holandii jest uważany za ojca założyciela całej branży ogrodniczej związanej z uprawą i handlem tulipanami, które stały się symbolem Holandii.
Autorka korzystała z następujących źródeł:
Anna Pavord „ The Tulip”, Bloomsbury Publishing, 2000
https://www.dailysabah.com/arts/tulip-the-flower-lending-its-name-to-an-ottoman-period/news https://botany.edwardworthlibrary.ie/herbals/seventeenth-century/carolus-clusius/
Wraz z rokiem tematycznym → Artystyczny Botaniczny → prowadzimy cykl o inspirującej mocy roślin i ich wpływie na twórczość artystów.
Tą historią podzieliła się Ewa Szachowska → Pasjonatka roślin i historii sztuki z wykształcenia jak i zamiłowania. Arteterapeutka, koordynatorka i autorka projektów edukacyjnych oraz wieloletnia współpracowniczka Fundacji Arttransfer. Roślinnymi fascynacjami dzieli się prowadząc spacery edukacyjne i warsztaty tematyczne w Ogrodzie Botanicznym UW od 2019 r.
Artystyczny Botaniczny
16 April
Tulipany zajmują pierwsze miejsce na liście uprawianych na świecie roślin ozdobnych. Skąd przybyły do Europy? ...
Read moreArtystyczny Botaniczny
1 April
Po roku roślin włóknodajnych i barwierskich, roku zapachowym i detektywistycznym przyszedł czas na kolejną odsłonę ...
Read moreArtystyczny Botaniczny
11 February
Czy wiesz, że Kamelia to siostra herbaty, która niegdyś skradła serca arystokratów? Camellia sinensis czyli ...
Read more